piątek, 2 grudnia 2016

LIRENE No Pores - matująca baza pod makijaż

Dziś mam dla Was recenzję jednej z nowości od firmy Lirene, a dokładnie jedną z ich nowych baz pod makijaż - NO PORES:


"Baza zmniejsza widoczność rozszerzonych porów i pochłania nadmiar sebum, dzięki czemu efekt zmatowienia utrzymuje się nawet do 12h! Intensywnie wygładza skórę, sprawiając, ze cera staje się aksamitna i miękka w dotyku. Baza przedłuża trwałość makijażu, zapewniając nieskazitelny wygląd cery. Lekka, nietłusta konsystencja ułatwia aplikację i pozostawia komfortowe odczucie na skórze.  Zawarty w formule Pore Minimizing Oligo-complex zmniejsza widoczność porów oraz reguluje wydzielanie się sebum, co w połączeniu z mikrogąbeczkami zapewnia długotrwały efekt zmatowienia. Proteiny ze słodkich migdałów odżywiają i wygładzają skórę. Odpowiednia do cery tłustej i mieszanej" 

Słyszałam na temat tej bazy same pozytywne recenzje, więc postanowiłam ją kupić, tym bardziej, że moja cera w strefie T, przy siedzeniu 8h w klimatyzowanym i ocieplanym pomieszczeniu, świeci się już na odległość. Miałam już kilka baz, ale jakoś żadna nie zadowoliła mnie w 100%. Pomyślałam, że może ta da radę.

Baza zapakowana jest w 30ml, miękką tubkę ze zgrabnym dziubkiem:


Kolor bazy jest blado różowy, zapach ma jakby ogórkowy a konsystencja jest lekka, dobrze rozprowadza się na buzi i bardzo szybko się wchłania. Po aplikacji, cera jest aksamitna, miła w dotyku.


Podkład na tej bazie bardzo dobrze się rozprowadza i się trzyma bez problemów cały dzień. Baza rzeczywiście matowi naszą buzię, u mnie tak na ok. 5godz. Po tym czasie zaczynam się świecić, aczkolwiek nie jest to mocne świecenie i nie muszę się poprawiać w ciągu dnia. 
Uważam, ze jest to dobra baza matująca, bo robi to do czego jest stworzona. Polecam.

7 komentarzy:

Bardzo dziękuję za Twój komentarz i za poświęcony czas.
Każdy komentarz jest dla mnie bardzo ważny, zarówno ten pozytywny jak i ten negatywny. Pamiętaj jednak, jeżeli chcesz napisać coś negatywnego, zastanów się najpierw czy poprzez ten komentarz nie obrazisz osób trzecich. Bardzo proszę o nie ubliżanie, nie wyzywanie i nie wyśmiewanie się z nikogo.
Na każdy komentarz-pytanie staram się odpowiedzieć.
Zawsze wchodzę na blogi osób, które komentują moje posty.

Pozdrawiam
Arkana Urody i Wdzięku